Średnio jedną trzecią czasu spędzamy w pracy. Dlaczego by zatem nie stworzyć w biurze namiastki domowej atmosfery, by choć na chwilę o tym zapomnieć? A czym najczęściej dekorujemy domowe pielesze? Roślinami!

Przyroda ma zbawienny wpływ na ludzką psychikę. Otaczanie się nią koi nerwy, zmniejsza poziom stresu, wycisza, pomaga się lepiej koncentrować, pobudza kreatywność i wyobraźnię. Jest to udowodnione naukowo, a hortiterapia, czyli leczenie poprzez obcowanie z roślinami, znalazło zastosowanie jako uzupełnienie tradycyjnych form rehabilitacji dla osób z określonymi problemami zdrowotnymi już na przełomie XVIII i XIX w. Rozwiązanie jak znalazł do zastosowania w miejscu pracy.

Wszystkie odcienie zieleni

Kolor zielony, dominujący w świecie roślin, to kolor wnoszący do życia wiele optymizmu. Nie bez powodu wykorzystywany jest do urządzania przestrzeni w gabinetach terapeutycznych. Otaczanie się nim uspokaja, pomaga zbierać pozytywne myśli, wpływa także na kreatywność. Poza swoimi właściwościami uspokajającymi, zielony pozytywnie wpływa także na wzrok. Okuliści zalecają robienie częstych przerw w spoglądaniu w ekran komputera i przenoszenie wzroku na czubki zielonych drzew. Spoglądanie od czasu do czasu na rośliny w kącie biura może być tego substytutem. Szczególnie, że wpatrywanie się przez kilka minut w niektóre gatunki roślin doniczkowych powoduje obniżenie ciśnienia krwi i częstotliwości uderzeń serca. Wzrok to nie jedyny zmysł, na który oddziałują rośliny. Choć nie potrafią mówić ani śpiewać, pozytywnie wpływają na słuch. To dzięki temu, że wytłumiają pomieszczenie, w którym się znajdują.

Wziąć głęboki oddech

Zamknięci w czterech ścianach biura (często bez otwieralnych okien) pracownicy nie mają dostępu do świeżego powietrza. Brak tlenu przyczynia się do uczucia zmęczenia, senności, rozdrażnienia, spowolnienia procesów myślowych oraz większe narażenie na pojawienie się chorób. Współczesne materiały budowlane powodują obniżenie wilgotności powietrza w biurowcach. Powietrze w nich jest bardzo suche i sięga zaledwie 20-30 proc. Coraz częściej mówi się o zjawisku wewnątrzbudynkowego „smogu” (powietrze w pomieszczeniach jest bardziej zanieczyszczone niż na zewnątrz). Nawet najnowocześniejsze oczyszczacze powietrza nie są przystosowane do filtrowania wszystkich szkodliwych elementów. Co innego rośliny! Dzięki zdolnościom do fitoremediacji oczyszczają i zwiększają wilgotność powietrza oraz ilość zawartego w nim tlenu, a także obniżają temperaturę. Dzięki roślinom, powietrze w biurze jest regularnie jonizowane. Z licznych badań wynika, że umieszczenie roślin doniczkowych w biurach zmniejsza występowanie bólów głowy, chorób gardła oraz poprawia samopoczucie przebywających w pomieszczeniach. Nie bez powodu rośliny we wnętrzach nazywane są z angielskiego green liver – zieloną wątrobą. Do grupy najskuteczniej oczyszczających powietrze roślin zaliczono: Skrzydłokwiat, Daktylowiec niski, Nefrolepis wyniosły, Nephrolepis obliterata, Zielistkę Sternberga, Aglaonemę, Palmę bambusową, Figowiec Benjamina, Epipremnum złociste, Anturium Andrego, Liriopę szafirkowatą, Rapis wyniosły, Gerberę Jamesona, Dracenę wonną, Bluszcz pospolity, Sansewierię gwinejską, Dracenę odwróconą i Chryzantemę wielkokwiatową.

Zielone biuro

Badania prowadzone przez Uniwersytet w Cardiff, Uniwersytet w Exeter i Uniwersytet Groningen dowodzą, że biuro wzbogacone o rośliny zwiększa zadowolenie przebywających w nim pracowników i podnosi ich produktywność nawet o 15 proc. Jednocześnie o 12 proc. zmniejsza się liczba popełnianych przez nich błędów. Zaleca się umieszczenie co najmniej jednej rośliny na metr kwadratowy powierzchni biurowej, w takim miejscu, by każdy pracownik mógł na nią popatrzeć zza swojego biurka. Ponadto warto ustawiać rośliny oczyszczające powietrze w pobliżu monitorów komputerowych, by niwelować szkodliwy wpływ ujemnych jonów, jakie emitują. Umieszczenie roślin w pomieszczeniach wspólnych, salkach konferencyjnych, miejscach spotkań pracowników, poprzez wyzwalanie pozytywnych emocji, wpłynie dodatnio na ich integrację, chęć współdziałania oraz na tworzenie kreatywnych pomysłów. Podobno też pracownicy, którzy pracują w biurach wypełnionymi roślinami lepiej oceniają swojego szefa.

Pachnące biuro

Planując rozmieszczenie roślin w biurze nie zapominajmy o kwiatach w innych barwach niż zielona. Rośliny ozdobne dodają kolorów, są zatem idealne do dekoracji pomieszczeń. Ponadto pięknie pachną, co dodatkowo zapewnia aromaterapię. To także sposób na zrobienie dobrego pierwszego wrażenia na klientach i kontrahentach przekraczających próg firmy. Przywitani zapachem świeżych kwiatów z pewnością wejdą na spotkanie w lepszym nastroju. Rośliny umieszczone w biurze świadczą ponadto o proekologicznej postawie firmy, przez co wzmacniają budowanie jej wizerunku.

Moda na ascetycznie urządzane biura mija. I dobrze. Im więcej roślinności będzie znajdować się w biurowcach, tym lepiej dla wszystkich, którzy będą w nim spędzać choć małą chwilę.